sobota, 15 marca 2014

Rozdział 96


Stał przed nami blondyn ubrany w czarne buty, czarne spodnie i bluzkę w tym samym kolorze. Czyli kolory niezbyt optymistyczne. Po jego twarzy było widać, że jest zmęczony, chyba od dawna nie spał.
Dez uśmiechnięty od ucha do ucha podszedł do niego żwawym krokiem i podał mu rękę, Czekał aż chłopak odwzajemni jego gest. Austin jednak podszedł do mnie i spytał spokojnym głosem:
-Czy to już wszystko? - rozejrzał się dookoła- Myślicie, że odzyskacie mnie tym?- wskazał na naszą pracę
-Wybaczcie, ale chyba jestem więcej wart, a może myślicie inaczej? - spojrzał na nas
Zaniemówiliśmy, Nie wiedzieliśmy co odpowiedzieć, spodziewałam się trochę innej reakcji z jego strony.
Słowa, które wypowiedział bardzo mnie zdziwiły i jednocześnie zasmuciły.
-Tak myślałem- szepnął i miał już wyjść, ale wcześniej podszedł do mnie
-Mam nadzieję, że ułożysz sobie życie, Ally-powiedział- Ale już nie ze mną
Skierował swe kroki w stronę drzwi. Po chwili zniknął za nimi, a ja miałam wrażenie, że zniknął z mojego życia już bezpowrotnie
Dezmond i Trish podeszli do mnie i mocno mnie przytulili.
Pojedyncze łzy zaczęły spływać po moim policzku, po chwili zmieniły się w prawdziwy strumień.
-Cii, Ally-szepnęła dziewczyna- Zobaczysz, wszystko dobrze się skończy- chyba sama nie wierzyła w to co mówiła
Spojrzałam na nich i ujrzałam w ich oczach łzy, które powstrzymywali resztkami sil.
-Chodźcie na dwór-oznajmił Dez poważnym tonem- Muszę się przewietrzyć
-Dobrze- odparłam wycierając słone łzy, wyszliśmy na zewnątrz i wybraliśmy się na krótki spacer.
Kiedy o tym pomyślę, muszę przyznać, że wyglądało to dość dziwnie: trójka przyjaciół idzie przed siebie, ubrani są elegancko, a wszyscy wyglądają tak jakby nie mieli już po co żyć. Tak samo czuł się blondyn.

Oczami Austina
Doszedłem do mojego hotelu, po wejściu do pokoju padłem na łóżko.
-Ciekawe jak się czują?- pomyślałem na głos- Pewnie źle, tak po prostu ich olałem. Zasłużyli sobie na to, niech trochę pocierpią tak jak ja- uśmiechnąłem się, ale zaraz się zganiłem
-Co ja mówię? Przecież to moi przyjaciele, mimo wszystko
Próbowałem wstać, ale od razu upadłem na ziemię, złapałem się za brzuch i prawie krzyknąłem. Ból nasilał się z każdą chwilą.
-Co mi się dzieje?- spytałem sam siebie- Rany powinny się zagoić, zamiast tego bolą jeszcze bardziej
Ostatkiem sił wdrapałem się na łóżku i położyłem się na nim.
Szybko zasnąłem, a moją ostatnią myślą była Ally.
Miałem niezwykły sen, który ostatecznie zmienił moją decyzję.
A może to nie był sen? Sam nie wiem, chyba mam omamy.

Witajcie. Na samym wstępie ma do was pytanie:
powoli zbliżamy się do końca tej historii, oczywiście mam pomysły na ciąg dalszy, ale to od was zależy, czy po zakończeniu tego opowiadania mam go kontynuować, czy mam założyć nowego bloga ( o wampirach i wilkołakach z bohaterami A&A ).
To już zostawiam wam
Pozdrawiam

14 komentarzy:

  1. Rozdział super , jak byś mogła to kontunułuj tego bloga , czekam na nexta

    OdpowiedzUsuń
  2. Proooooooooooooooszę nie rób nam tego Musisz kontynuować bloga. Każdy kto go czyta od razu się w nim zakochuje, bo jest boski. Pisz dalej dla tych wszystkich którzy kochają tego bloga. Pozdrawiam i życzę dużej ilości natchnienia do pisania Klaudia K.

    OdpowiedzUsuń
  3. Musisz kontynuować bloga. Ja naprawdę się w nim zakochałam. Czekam na nexta.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli chodzi o dalsze losy lub nowego bloga to rób jak chcesz, bo piszesz świetnie i tak powinna być to tylko twoja decyzja :D jak samam wolisz. Rozdział genialny i czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozdział super, a co do dalszego pisania wolałabym kontynuację tej historii- ale to Twój blog i Twoja decyzja :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozdział super, dawaj nexta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Rozdził jest ekstra, genialny, świetny, cudny, zajefajny.
    Jeśli chodzi o kontynowanie czy nowego- to fajnie by było kontynować tego (bo jest ciekawy, pełen wrażeń, cudny), ale jestem bardzo ciekawa z tym o wampirach i wilkołakach.
    To twój wybór....
    CZEKAM NIECIERPILIWIE NA NEXT...
    <3 <3 Karcia 546 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się.

      Usuń
    2. NEXT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      Usuń
  8. Dawać Nexta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. 97-to to taka piiękna liczba

    OdpowiedzUsuń